Rodzice często pytają: „Od czego w ogóle zacząć?”. Nie ma jednego właściwego sposobu, ale pomocne mogą być takie zdania:
- „Chciałbym z Tobą porozmawiać o chorobie Twojej siostry. To bardzo ważne i chcę, żebyś wiedział/wiedziała, co się dzieje.”
- „Twój brat jest bardzo chory. Lekarze robią wszystko, żeby czuł się jak najlepiej, ale nie potrafią go wyleczyć.”
- „Możesz zadawać mi pytania. Nawet jeśli nie znam odpowiedzi, postaram się być z Tobą i znaleźć ją razem.”
- „Wiem, że możesz się złościć, bać albo smucić. Każde uczucie jest w porządku i możesz o nim mówić.”
- „Niezależnie od tego, co się wydarzy, będziemy w tym razem i będę przy Tobie.”
Czego lepiej unikać?
Niektóre słowa, nawet wypowiadane w dobrej wierze, mogą sprawić dziecku dodatkowy ból:
- „Nie martw się, wszystko będzie dobrze” – dziecko czuje sprzeczność między słowami a rzeczywistością.
- „Nie płacz, musisz być dzielny/ dzielna” – sugeruje, że okazywanie emocji jest czymś złym.
- „Bóg tak chciał” – może wzbudzać lęk przed Bogiem, bunt i poczucie niesprawiedliwości.
- „Nie myśl o tym teraz” – dzieci i tak będą o tym myśleć, tylko samotnie.
- „Musisz być teraz dorosły/dorosła” – odbiera dziecku prawo do dzieciństwa w trudnym czasie.
Jak nie odtrącić zdrowego rodzeństwa?
Chore dziecko naturalnie skupia wokół siebie uwagę dorosłych. To zrozumiałe, ale bardzo ważne, by zdrowe rodzeństwo nie czuło się „mniej ważne”.
- Znajdź chwilę tylko dla zdrowego dziecka, nawet 10 minut dziennie na wspólną zabawę, rozmowę czy spacer robi wielką różnicę.
- Mów wprost, że jest ważne, np. „Kocham Cię tak samo mocno jak Twojego brata/siostrę”.
- Włącz je w opiekę, pozwól podać koc, narysować laurkę, przeczytać bajkę choremu. To daje pocz„ucie więzi i sprawczości.
- Dawaj prawo do odrębności, pozwól dziecku na chwile bez choroby: czas na ulubioną książkę, grę, spotkanie z koleżanką, sport. To nie jest „egoizm”, ale normalna potrzeba.
- Doceniaj i zauważaj, np. „Dziękuję, że pomogłeś, że jesteś cierpliwy. To dla mnie bardzo ważne.”
Bajka jako początek rozmowy. Historia o Iskierce i Świetliku
Czasem łatwiej rozpocząć rozmowę z dzieckiem przez metaforę. Krótka opowieść może być pomostem, który pozwoli dziecku wyrazić swoje uczucia. Poniżej nasza propozycja.
Bajka o Iskierce i Świetliku
Dawno, dawno temu, na nocnym niebie mieszkały dwie małe gwiazdki – Iskierka i Świetlik. Były ze sobą bardzo blisko. Bawiły się w chowanego między chmurami, opowiadały sobie sekrety i razem rozświetlały mrok.
Pewnego dnia Iskierka zaczęła świecić nieco słabiej.
– „Świetliku, moje światełko gaśnie” – wyszeptała.
– „Ale dlaczego? Przecież zawsze miałaś tyle blasku!” – zapytał zmartwiony Świetlik.
Iskierka uśmiechnęła się delikatnie i odpowiedziała:
– „Każda gwiazda ma swój czas. Mój już się kończy. Ale to nie znaczy, że zniknę na zawsze. Zostawię ci swoje światło, w twoim sercu.”
Świetlik poczuł ogromny smutek. Chciał krzyczeć: „Nie odchodź!”. Ale Iskierka dodała spokojnie:
– „Kiedy będziesz się śmiał, kiedy będziesz płakał, kiedy spojrzysz w nocne niebo – ja będę z tobą. Moje światło stanie się częścią ciebie. Nigdy mnie nie stracisz, bo zawsze będę przy tobie, nawet jeśli mnie nie zobaczysz. Pomimo, że zgasnę – nasza relacja się nie skończy. Musimy się po prostu nauczyć innej formy komunikacji.”
Świetlik otarł łzę i przytulił się do przyjaciółki.
– „Obiecuję, że będę o Tobie pamiętać i pielęgnować naszą świetlaną więź. A ty pamiętaj, że byłaś, jesteś i będziesz moim największym skarbem.”
I tak było. Gdy Iskierka zgasła na niebie, Świetlik wiedział, że tak naprawdę nie zniknęła. Jej blask żył w jego sercu – na zawsze.
Pytania po bajce, by pomóc dziecku mówić o uczuciach:
- „Co poczuł Świetlik, gdy Iskierka zaczęła gasnąć?”
- „Jak myślisz, w jaki sposób Świetlik może pamiętać o Iskierce?”
- „Co to znaczy, że ktoś świeci w naszym sercu?”
- Kogo Ci przypomina postać Świetlika, a kogo Iskierka?
Hospicjum – wsparcie dla całej rodziny
W opiece domowej Hospicjum Pomorze Dzieciom wspieramy nie tylko chore dziecko, lecz także całą rodzinę. Towarzyszymy rodzicom, pomagamy opiekunom, dziadkom i rozmawiamy także ze zdrowym rodzeństwem.
Psychologowie, osoby duchowne pomagają dzieciom zrozumieć, co się dzieje, przygotowują je na to, co nieuniknione. Dzięki temu rodzeństwo nie zostaje samo ze swoimi pytaniami i lękami.
Wsparcie po stracie – Centrum eMOCja
Śmierć brata lub siostry jest jednym z najgłębszych doświadczeń, jakie mogą spotkać dziecko. Nasza Fundacja otacza rodzeństwo opieką także po śmierci podopiecznego.
Od 2020 roku prowadzimy Centrum eMOCja – bezpieczne miejsce, gdzie dzieci i młodzież mogą otrzymać indywidualne, specjalistyczne wsparcie psychologiczne, uczyć się nazywania swoich uczuć i szukać siły w codzienności po stracie.
Pamiętajcie
Rodzeństwo chorego dziecka jest częścią tej samej historii, choć przeżywa ją inaczej. Hospicjum Pomorze Dzieciom wspiera nie tylko małego pacjenta, ale całą rodzinę – także zdrowe dzieci, które często w ciszy zmagają się z trudnymi pytaniami. Wasza obecność, otwartość i czas są dla nich największym darem.